Wersja wysokokontrastowa
Godziny pracy Muzeum:
wtorek, piątek 9.30 – 15.30 • sobota, niedziela 12.00 – 15.00
A A A
Muzeum Regionalne w Środzie Śląskiej
  • English
  • Polski
  • Deutsch
24.01.2022 •

ZnaniZeŚrody

Może nie dosłownie ze Środy Śląskiej, ale z okolic, bo z Wojczyc, pochodzi kolejny bohater naszego cyklu Znani Średzianie.
Dziś opowiemy o pierwszej kobiecie, której Uniwersytet Wrocławski przyznał tytuł doktorski. O kobiecie, która w obronie wyznawanych przez siebie wartości, nie zawahała się oddać swojego życia. Opowiemy o Clarze Immerwahr.
⬇⬇️⬇️
Clara Immerwahr, po mężu Haber urodziła się 21 czerwca 1870 r. w Polkendorf, czyli dzisiejszych Wojczycach, w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Jej dziadek Dawid był znanym kupcem, a ojciec Philipp doktorem chemii. Była najmłodszym dzieckiem Philippa i Anny z domu Krohn. Oprócz niej mieli jeszcze dwie córki Elli i Rose oraz syna Paula.
Edukowano ją, tak jak inne dziewczyny w ówczesnych Prusach-razem z siostrami chodziła do szkoły dla młodych panien, otrzymywała korepetycje. Ukończyła także wrocławskie Töchterschule von Fräulein Krug. Dość szybko okazało się, że jej pasją jest chemia i fizyka, lecz miejscowi nauczyciele traktowali z pobłażaniem jej zainteresowania, zwracając uwagę, że bardziej przydadzą się Clarze przedmioty związane z rolą żony i matki.
Nie poddała się jednak i kiedy osiągnęła 26 rok życia, pozwolono jej wreszcie przysłuchiwać się wykładom uniwersyteckim. Zajęcia mogła zacząć dopiero po zdaniu egzaminów wstępnych, których nigdy nie wymagano od mężczyzn. Mimo docinków ze strony innych studentów oraz złośliwości profesorów, Clara rozpoczęła naukę na Uniwersytecie Wrocławskim, jako pierwsza kobieta w jego historii i jedna z pierwszych w Prusach. Jej trudna sytuacja (wspomniane wcześniej prześladowania) zmieniła się dopiero z przybyciem na uczelnię prof. Richarda Abegga. On poradził jej jakim problemem naukowym mogłaby się zająć oraz został jej promotorem.
22 grudnia 1900 roku, mimo protestów niektórych profesorów, Clara uzyskała stopień doktora „magna cum laude” na podstawie rozprawy „Beiträge zur Löslichkeitsbestimmung schwerlöslicher Salze des Quecksilbers, Kupfers, Bleis, Cadmiums und Zinks” („Przyczynki do określenia rozpuszczalności trudnorozpuszczalnych soli rtęci, miedzi, ołowiu, kadmu i cynku”). Tym samym została pierwszą kobietą z tytułem doktorskim na Uniwersytecie Wrocławskim i jedną z pierwszych w Prusach. Co ciekawe wyprzedziła Marię Skłodowską-ona obroniła się na Sorbonie trzy lata po Clarze. Następnie Clara została laborantką w pracowni Abegga. Tylko laborantką. Na więcej, jako kobieta, nawet z tytułem naukowym, w tamtym czasie liczyć nie mogła.
Swojego przyszłego męża Fritza Habera (1868-1934) poznała na tańcach, gdy oboje byli młodzi. Choć szybko oświadczył się Clarze, został odrzucony-nie miał jeszcze ani pacy ani wykształcenia, a bliscy panny Immerwahr odradzali jej ten związek. Dopiero po paru latach, gdy Fritz, ukończył studia, habilitował się oraz dostał pracę, został przyjęty przez Clarę, po ponownych oświadczynach.
Pobrali się w 1901 r., a po roku urodził się ich syn-Hermann (1902-1946). Zamieszkali w Karlsruhe (Fritz pracował na tamtejszej politechnice). Początkowo Clara pomagała mężowi w laboratorium. Jednak po narodzinach syna, porzuciła pracę i przyjęła rolę przykładnej niemieckiej żony i matki. Mąż za to robił karierę. Opracował technologię syntezy amoniaku i obecnie uznawany jest za twórcę nawozów sztucznych oraz ojca nowoczesnego rolnictwa. Za swoje osiągnięcia otrzymał w 1918 r. Nagrodę Nobla. Natomiast Clara ograniczała się do tłumaczenia prac Fritza na język angielski oraz do wykładów w stowarzyszeniach kobiecych, o znaczeniu chemii w gospodarstwie domowym.
Przełomowym momentem w życiu małżeńskim państwa Haber, był wybuch I wojny światowej, a konkretnie bitwa pod Ypres. 22 kwietnia 1915 r., w czasie walk, pod nadzorem Fritza Habera uwolniony trujący gaz, który zabił kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy francuskich i kanadyjskich, a drugie tyle doprowadził do paraliżu. Podobno osobiście sprawdzał skuteczność swojego wynalazku-chodził wśród konających żołnierzy i robił notatki. Za swoje "osiągnięcia"został awansowany do stopnia oficerskiego i objął wydział chemiczny ministerstwa. Warto tu dodać, że w sumie ten gaz bojowy (nazwany iperytem) użyto jeszcze dwa razy w czasie walk na froncie rosyjskim, przy czym za drugim razem, gdy wiatr zmienił kierunek, gaz zabił 1200 żołnierzy pruskich. Wtedy dopiero zakazano jego używania.
Ale zanim to nastąpiło, Fritz, po bitwie pod Ypres, wrócił w aurze chwały do Berlina. Gazety wychwalały jego patriotyzm, cesarz awansował go do stopnia kapitana. Tylko Clara uważała, że jej mąż dopuścił się haniebnych czynów, nie tylko doprowadzając do śmierci kilku tysięcy żołnierzy, ale wykorzystując naukę do celów wojennych. W odpowiedzi Fritz oskarżał żonę o brak patriotyzmu i zdradę ojczyzny.
2 maja 1915 r., podczas przyjęcia zorganizowanego na cześć Habera, małżonkowie ponownie się pokłócili. Clara zagroziła mężowi samobójstwem, jeżeli nie przerwie swoich prac nad gazami bojowymi. Fritz odmówił. Tego samego wieczora, pani Haber zabrała broń należącą do małżonka, wyszła do ogrodu za domem i strzeliła sobie prosto w serce. Zmarła po dwóch godzinach.
Nigdy nie podano do wiadomości publicznej powodów samobójstwa Clary, zaś Frtiz, zamiast zająć się pogrzebem żony, wyjechał na front. Twierdził, że bardziej potrzebny jest swojej ojczyźnie. Jako ciekawostkę można wspomnieć jeszcze, iż Haber pracował także nad innym gazem-Cyklonem B-używanym w komorach gazowych w czasie II wojny światowej. Jego „kariera” wojskowa i naukowa oraz prace nad Cyklonem B, nie uratowały go przed prześladowaniami ze strony nazistów. W 1933 r. musiał opuścić Rzeszę, a w niecały rok później zmarł. Natomiast syn Clary-Hermann, także został chemikiem, ale w 1946 r. popełnił samobójstwo.
Choć za życia Clara była tylko żoną swojego męża, to po śmierci została doceniona. 19 grudnia 2011 roku na budynku głównym wrocławskiego uniwersytetu odsłonięto poświęconą jej tablicę pamiątkową, a 2021 r. powstała fundacja jej imienia, która postawiła sobie za cel wzmacnianie aktywnej obecności kobiet w nauce.
Autor: Anna Celuch
« powrót
  • Zadaj pytanie
  • Kalendarium
  • Galeria zdjęć
  • E-kartki
  • Multimedia

Newsletter