Muzeum Regionalne w Środzie Śląskiej
Aktualności
03.04.2020 • R. Mazur
WIELKA SOBOTA – Wigilia Wielkanocy. 
Podczas nabożeństwa święci się wodę, ogień i ciernie. Woda daje życie, poświęconą używa się podczas chrztów. Dawniej zabierano trochę święconej wody do domu i spryskiwano cały dom, by rok był spokojny. Ogień symbolicznie spala to, co stare i niepotrzebne. Do ognia wrzucano leszczynę by go podsycić, dymem okadzano całe obejście i mały przychówek: kurczęta, cielaczki, kaczuszki, gąski... Popiół rozrzucano w dniu pierwszej orki razem z cierniami, co miało dać szczęście i dostatek. Podobno cierni bały się czarownice jak ognia, więc rozsypywano je na ścieżkach do obory i na progach domu. Dzisiaj ogień w tym dniu pełni inną rolę, służy do odpalenia paschału - wielkiej świecy, która stoi przy ołtarzu i palić się będzie przez cały okres Wielkanocny, podczas wszystkich nabożeństw. Ciekawa tradycja związana z poświęceniem ognia odbywa się w Koprzywnicy koło Sandomierza. Po mszy świętej kiedy jest już ciemno z kościoła na rynek wychodzi procesja. Przed procesją idą Bziuki, czterech dorosłych i doświadczonych mężczyzn, niosących ze sobą pochodnię i naftę. Co kilka kroków jeden z mężczyzn nabiera w usta łyk nafty, wysoko wyskakuje, energicznie wypluwa naftę i ją podpala. Bziuk to rozpryskujący się płomień w powietrzu na 2 i 3 metry długości. Według legendy tradycja bziuków koprzywnickich sięga powstania styczniowego. Zaborcy, tępiąc obyczaje Polskie zabronili strzelania podczas rezurekcji, wówczas wymyślono bziuki – bezgłośny salut na cześć Zmartwychwstałego Jezusa.
Rys. Oskar Ojdowski
 
Zapraszamy na naszego facebooka
« powrót
Copyright © 2010